Rzymskie legiony w czasach cesarstwa
Przyjęty w rzymskich legionach podział na jednostki taktyczne niewiele różni się od tego, co można spotkać dziś w większości armii świata.
Wszyscy przyzwyczailiśmy się do funkcjonujących dziś podziałów na jednostki taktyczne w wojsku: drużyny, plutony, kompanie, bataliony, pułki czy dywizje. Rzadko jednak zadajemy sobie pytanie o to, skąd taki, a nie inny podział oddziałów wojskowych. Tymczasem jego rodowód jest zbliżony do tego, jaki ma dzisiejsze prawo cywilne, które niemal w całości zaczerpnęliśmy od Rzymian. W zakresie wojskowości wzorem dla późniejszej organizacji związków taktycznych w wojsku były legiony rzymskie. Przyjrzyjmy się zatem, jak wyglądała organizacja typowego rzymskiego legionu z okresu cesarstwa i z kogo tak naprawdę taki legion się składał.
Od drużyny do dywizji
Podstawową jednostką w strukturze rzymskiego legionu było contubernium. To nic innego jak odpowiednik dzisiejszych drużyn piechoty. W strukturze rzymskiego legionu jednostka ta składała się z ośmiu żołnierzy (milites lub munifex), którzy dzielili ze sobą nie tylko obowiązki, ale także wspólny namiot, a często też kary i nagrody.
W praktyce – o czym mało kto wie – contubernium składało się jednak nie z ośmiu, ale z dziewięciu lub dziesięciu ludzi. Do każdej takiej jednostki przypisanych było bowiem jeszcze dwóch niewolników (lub jeden), których nie zaliczano jednak do składu jednostki. Co nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta